Fajnie było by odcinać tylko kupony!

Każdy z nas dąży do realizowania swoich sukcesów, mniejszych większych, ale w jakimś stopniu ku nim drepta. Lubimy to! A jak już osiągniemy to co chcemy to już jest pięknie. Oj tak, to boskie uczucie! Można się poczuć jak Leonardo DiCaprio otrzymujący Oskara! Tylko często, w tym momencie, zapominamy o czymś ważnym. Mianowicie: za każdym naszym sukcesem stoi ktoś. Zawsze. Czy jako niemowlę dali byśmy sobie radę bez pomocy drugiego człowieka? No właśnie.

Fajnie było by odcinać tylko kupony. Powiedzieć, że jestem super żoną, matka, fryzjerką i to wszystko jest tylko moje, klaszczcie i bijcie pokłony, jestem nie zastąpiona. Większość właśnie tak robi. Osiąga coś i zapomina, że ktoś musiał ich w jakimś stopniu tego czegoś nauczyć, zainspirować, dać motywację. Chwalą się, bo oni to mają, zwyczajnie odcinają po części nie swoje kupony.

Lubię inspirować i motywować innych, chętnie dzielę się chociażby wiedzą zawodową, która wcale nie jest taka tajemna. Miło mi, kiedy wiem, że komuś udało się coś dzięki mnie. Natomiast nie miło mi gdy ktoś odcina moje kupony. To jest po prostu nie w porządku. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi.

Bardzo fajnie jest coś osiągnąć. To bardzo fajne uczucie. Sama wiele razy dążyłam do zrealizowania swoich celów i wiele z nich już dawno są odhaczone z listy. Każdy najmniejszy zrealizowałam sama. Jednakże jedynie sama do nich dążyłam i osiągnęłam je. Za mną stało wiele osób i zdarzeń, które na prowadziły mnie na ten kierunek. Nigdy o tym nie zapominam!

Za kimś zawsze stoi ktoś. Za mną stoją moi rodzice, dziadkowie, którzy pokazali mi, co jest ważne w życiu, nauczyli mnie wielu rzeczy, bez nich nie było by mnie. Jestem jaka jestem głównie dzięki nim.
Zawodu sama też się nie uczyłam, ktoś musiał mi pokazać jak to się robi i jest to cała masa niezwykle utalentowanych ludzi, którzy nie tylko posiadają wiedzę, ale chcą się nią dzielić i za to właśnie ich szanuje. W tej branży mało kto chce dawać wiedzę. W końcu to udoskonalanie konkurencji.
Jest jeszcze cała masa ludzi, którzy popchneli mnie w miejsce, w którym aktualnie się znajduję i zawsze kiedy mam powiedzieć, że coś osiągnęłam wspominam o nich, bo bez nich po prostu nie zrealizowała bym niczego. Należy im się to. Kropka. Nie umiem przywłaszczać dobie cudzych zasług. Kropka.